Sunset on Langkawi Island

Sunset on Langkawi Island
Zachód słońca na wyspie Langkawi

wtorek, 11 grudnia 2012

National Aquatic Centre


Tak to ze mną jest, że jak w życiu jest bardziej pod górkę, to chowam się do swojej skorupki. Na szczęście dni zrobiły się jaśniejsze. I znowu wróciłam do pisania, wprawdzie nie wiem na jak długo, ale jestem. Nadzieja na spełnienie naszych ukrytych marzeń dodała energii – oby tak na dłużej;)

W Malezji szkolne ferie u Józia, który jest w lokalnym przedszkolu, to aż cały długi miesiąc przerwy, a Adaś od wczoraj zaczął swoją labę. Zasłużył na odpoczynek, bo przez ostatnie dwa tygodnie codziennie zdawał po jednym egzaminie, semestr zaliczył fantastycznie i Mamusia pęka z dumy.

Józio nudzi się bez przedszkola jak mops, było kryzysowo przez momencik z moją psychiczną kondycją, po prostu nie wyrabiałam i zdecydowałam się… dojrzałam albo poddałam się, różnie to można nazwaćL W każdym razie od wczoraj mam opiekunkę do Józia, która będzie przychodzić codziennie na cztery godziny. Józio zachwycony nową „aunty”, która cały czas się z nim bawi i chodzi za nim krok w krok. Mama po pierwszej godzinie smutku czuje się lepiej, widząc szczęśliwą minę synka, też się już uśmiechaJ

Wracając do tematu postu, to tym razem będzie o narodowym basenie. Zapisałam Adasia na lekcje pływania, takie z prawdziwego zdarzenia, bo właśnie w Narodowym Centrum Sportu zwanego Kompleks Sukan Negara.

Na olbrzymim terenie znajduje się narodowy stadion piłkarski, który według Wikipedii jest na 9 miejscu na świecie pod względem wielkości, narodowy stadion do hokeja, Stadion Putra, w którym odbywają się takie dyscypliny jak tenis, gimnastyka, badminton, a także narodowe centrum squasha, szkoła sportowa, teren do uprawiania sportów ekstremalnych oraz National Aquatic Centre.








Pływalnia zrobiła na mnie duże wrażenie, gdyż znajduje się jakby pod wielkim namiotem, czyli jest jednocześnie odkryta, ale bardzo dobrze chroni przed częstymi ulewnymi burzami. Narodowe malezyjskie centrum wodne składa się z trzech basenów. Jeden basen ma dziesięć torów, drugi osiem, a trzeci, najgłębszy, służy głównie do nurkowania.









Kiedy przechadzałam się tam podczas lekcji Adasia, wyobraźnia moja od razu zaczęła pracować hihi I już widziałam siebie kibicującą synowi podczas zawodów i wręczanie medali… kto wie, może kiedyś;)








2 komentarze:

  1. nie obejrzysz się, a Adaś będzie startował w swoich pierwszych zawodach..:) Opiekunka dla Józia to świetny pomysł, masz trochę czasu dla siebie, zeby poleniuchować i odpocząć....no i jaka radośc i profity dla Józia - nowa ciocia, anie ciągle tylko mama i mama..:)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie, że znów mogę oglądać Twoje zdjęcia! Wiesz, że je lubię.
    A opiekunka - niezbędna i już.

    OdpowiedzUsuń