Sunset on Langkawi Island

Sunset on Langkawi Island
Zachód słońca na wyspie Langkawi
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hari Raya. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hari Raya. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 11 sierpnia 2013

Selamat Hari Raya Aidilfitri!

Selamat Hari Raya znaczy po prostu radosnych świąt. I takie właśnie życzenia składają sobie od czwartku Malezyjczycy, niezależnie od wyznania. Skończył się święty postny miesiąc Ramadan i muzułmanie celebrują tę okazję. Dla nich jest to jedno z największych świąt, a dla reszty Malezyjczyków długi, 4-dniowy weekend wolny od pracy. Dzieci mają aż 2 tygodnie ferii szkolnych.

Z okazji Hari Raya zostaliśmy zaproszeni na tzw. open house do jednego z szefów mojego męża. Była to moja pierwsza wizyta w malajskim domu.


Dom znajduje się w mieście Shah Alam, około 20 minut jazdy samochodem od Kuala Lumpur. Jest dość mały jak na szefa oddziału anestezjologicznego haha, ale pełen uroku, byłam pod wrażeniem dekoracji, jedzenia i strojów przyjezdnych gości… zresztą zobaczcie sami J

malezyjski zwyczaj-buty rozrzucone przed wejściem do domu ;)




oznaka szacunku jest pocałunek w rękę starszej osoby  zarówno kobiety jak i mężczyzny 

malajskie kobiety zawsze trzymają się razem, siedzenie na ziemi i jedzenie rekami jest w MY norma 











rodzinne zdjęcie gospodarzy 

malezyjska tradycja pod czas wszelkich świąt - dawanie pieniążków dzieciom w kopercie 

czyżby miłość od pierwszego wejrzenia ? ;D


moje łobuzy nigdy nie usiedzą długo w jednym miejscu ;/





wtorek, 21 sierpnia 2012

Hari Raya


Od przedwczoraj cała muzułmańska społeczność Malezji świętuje. Skończył się postny miesiąc Ramadan i rozpoczęły się święta nazywane przez Malezyjczyków Hari Raya Aidilfitri czy Hari Raya Puasa, a przez muzułmanów na całym świecie Eid al-Fitr. Ale w Malezji nie tylko muzułmanie życzą sobie „Selamat Hari Raya”, takie życzenia typu „wesołych świąt” składają sobie nawzajem także Chińczycy czy np. Hindusi. Rząd Malezji zafundował każdemu mieszkańcowi 2 dni wolnego, a razem z niedzielą są to aż 3 dni. Ulice świecą pustkami i jadąc przez stolicę, aż trudno uwierzyć, że nie ma korków, człowiek się czuje jak w innym świecie. Większość mieszkańców Kuala Lumpur wyjechało w te dni świąteczne za miasto do swoich rodzin zamieszkałych na wsiach czy w małych miasteczkach.

                                 


           ( popularna piosenka o świątecznych wyjazdach do rodzinnych domów)

W pierwszym dniu Hari Raya ważne jest otrzymanie przebaczenia od starszych, a zwłaszcza od rodziców. Zaraz po śniadaniu rodziny udają się do meczetów na modlitwę oraz odwiedzają groby swoich bliskich. W tych świątecznych dniach nikomu nie brakuje jedzenia, w każdym domu jest organizowany tzw. open house i rodziny odwiedzają się nawzajem. Wieczorem aż do późnych godzin nocnych słychać petardy i sztuczne ognie.



Jak wiecie, mam arabską rodzinkę, mieszkamy z teściową i od jakiegoś czasu gościmy też jej kuzynkę. Dlatego wybraliśmy się do typowo arabskiej restauracji na taki świąteczny obiad. Dzieciaki dostały od babci pieniążki w kopercie oraz nowe ubranka, taka podobno jest tradycja.









Po sytym i przepysznym jedzonku udaliśmy się do jednego z większych centrów handlowych podziwiać dekoracje związane z Hari Raya. W tych dekoracjach przeważa kolor zielony, pełno jest przepięknych orchidei, a motywem głównym jest tzw. ketupat – zielone paczuszki symbolizujące ryż zapakowany w liść palmy. Z głośników słychać piosenki malajskie związane z tym świętem.


















Wszystkie festiwale celebrowane w Malezji są takie kolorowe i fascynujące.